„Kurs CUDÓW”
Zobacz przykładowe opinie o kursie
Video, które obejrzysz ma na celu wzbudzić w Tobie świadomość. Świadomość siebie, swoich emocji oraz otaczającego Cię świata. Jest wynikiem mojego 8 miesięcznego odosobnienia, pracy nad świadomością i prób zrozumienia rzeczywistości, która jak się okazało nie jest taka rzeczywista.
Skoro jesteś na tej stronie to znaczy, że nadszedł dla Ciebie czas, przejrzenia na oczy i spojrzenie na to co Cię otacza, na to co czujesz, na to kim jesteś z zupełnie innej perspektywy. Z perspektywy wzrostu i zrozumienia, akceptacji, a nie tolerancji. Rzeczywistość, która Cię otacza jest taka jak powinna i nie może być inaczej. Nie jest zła, ani dobra jest neutralna, a to Ty nadajesz jej znaczenie. Iluzja której nas uczono za pomocą różnorakich programów wgrywanych w nasze umysły niczym programy komputerowe od samego dzieciństwa, spowodowała, że ten świat nie potrzebuje proroków, którzy mówią jak ma wszystko wyglądać, ale ludzi, którzy pokażą jak to zrobić i dlaczego.
Na KURSIE CUDÓW dowiesz się jak wychodzić z negatywnych ciągów myślowych, które projektują się niczym film w Twojej głowie. Dowiesz się co zrobić, aby Twoje życie zyskało na jakości. Radzenie sobie z emocjami nie poprzez ich wyparcie czy tłumienie lecz w sposób, który jest uwalniający, jest kluczowe w jakości Twojego życia. Dowiesz się o mechanizmach, które kontrolują Twoje życie i wpływają na to kim i jaki/a jesteś.
Potraktujesz, życie jak dar, a nie klątwę. Zrozumiesz, że natura w swoim geniuszu nie dąży do destrukcji lecz wzrostu i opierając się temu opierasz się siłą przeciwko mocy i to Cię skazuje na porażkę i cierpienie.
Podczas tego kursu zrozumiesz czemu jest tak a nie inaczej? Dlaczego jesteś taki jaki jesteś i co powodowało ukształtowanie Twojej osobowości. Zrozumiesz swoje reakcje, zachowania i emocje. Lecz jest jeden warunek. Bądź otwarty/a i szczerze spróbuj, poczuć i zrozumieć to co jest w tym kursie zawarte. Nie podchodź do niego z logiką i analizą to nie kurs budowy rakiety kosmicznej. Podejdź z sercem i chęcią, to wystarczy.
Dlaczego „Kurs CUDÓW”? Uważam, że każdy z nas jest cudem, i takowych cudów doświadcza codziennie nie odczuwając ich skutków, a co za tym idzie nie może się z tego cieszyć. Życie jest cudem, Ty jesteś cudem, wszystko jest jednym wielkim cudem! Cudu nie trzeba logicznie tłumaczyć, zresztą nie da się. Cudu nie trzeba analizować, udowadniać, wystarczy go tylko poczuć. Kiedy zrozumiesz, że życie jest prawdziwym cudem, a „Kurs CUDÓW” to coś co już od dawna w Tobie jest i teraz próbuje się wydostać. Miedzy innymi stąd Twoja wizyta na tej stronie.
Kiedy kurs spełni swoje zadanie? Kiedy po przejściu wszystkich lekcji poczujesz ulgę, kiedy na Twojej twarzy pojawi się szczery uśmiech, a z barków zniknie ciężar, który przytłaczał Cię codziennie. Kiedy spojrzysz na swoich bliskich, rodzinę, przyjaciół i innych ludzi z serdecznością i współczuciem, a co ważniejsze, kiedy spojrzysz w lustro i zobaczysz w nim cudowną istotę, która się uśmiecha. Szczerze, bez powodu, bez oceny, bez przeszłości, która piętnuje i przyszłości która oczekuje. Tylko tu i teraz.
Twoje szczęście, radość i zadowolenie z życia jest w Twoich rękach, teraz podejmujesz decyzję o świadomym kreowaniu swojej rzeczywistości i mam cichą nadzieję, że mój Kurs CUDÓW przyczynie się choć odrobinę do tego, abyś w swoim życiu zobaczył/a więcej cudów.
Powodzenia Gabriel Daniel Brzozowski
„Uczeń zapytał mistrza: – Mistrzu, czy świat jest wrogi dla ludzi? Czy niesie zło czy dobro? – Opowiem Ci historię o tym, jak świat odnosi się do człowieka – powiedział mistrz. Był sobie kiedyś wielki król, który kazał zbudować piękny pałac. Było tam wiele wspaniałości. Wśród różnych cudów i ciekawostek w pałacu było komnata, w której wszystkie ściany, podłoga, drzwi, a nawet sufit były zrobione z luster. Osoby wchodzące do komnaty w pierwszej chwili nie zdawały sobie sprawy, że stoją przed lustrami – tak bardzo zacierała się granica między światem rzeczywistym a odzwierciedlonym. Ponadto ściany komnaty zostały tak zbudowane, że na każdy dźwięk odpowiadało echo. Gdy ktoś pytał: “Kim jesteś?”- słyszał w odpowiedzi z różnych stron: “Kim jesteś… kim jesteś?”. Pewnego razu do komnaty dostał się pies i zamarł w zdumieniu pośrodku, otoczony sforą psów ze wszystkich stron, a także z dołu i z góry. Pies na wszelki wypadek ostrzegawczo pokazał kły i wszystkie odbicia odpowiedziały mu tym samym. Pies zawarczał. Echo odwzajemniło głośne warczenie. Pies szczekał coraz głośniej. Echo też. Pies biegał tam i z powrotem, próbując ugryźć odzwierciedlające się w lustrach psy, jego odbicia też biegały i gryzły. Rano królewska służba znalazła wycieńczonego, nieprzytomnego psa, otoczonego przez setki nieprzytomnych psów. W komnacie nie było niczego, co mogłoby zagrozić psu, prócz jego własnego odbicia.
Widzisz – powiedział na koniec mistrz – świat nie jest ani dobry, ani zły sam w sobie. Wobec człowieka świat jest obojętny. Wszystko, co dzieje się wokół nas jest tylko odzwierciedleniem naszych myśli, uczuć, pragnień i działań. Świat to jedno wielkie lustro.”